Kasper von Nositz w swej “Księdze gospodarczej Prus Książęcych” wspomina, że w roku 1578 obok zamku myśliwskiego w Olecku znajdował się folwark w budowie. W późniejszym rejestrze budowli i zabytków wschodniopruskich zanotowano, że starosta książęcy Krzysztof Albrecht von Schönaich na miejscu dawnego zameczku myśliwskiego nad Jeziorem Oleckim Wielkim rozpoczął w 1654 roku budowę okazałego zamku. Położony był po drugiej stronie Legi naprzeciw miasta, stanowił wraz ze swymi zabudowaniami gospodarczymi i zamieszkałą tam ludnością tzw. jurydykę, wyłączoną spod kompetencji władz miejskich, nazywaną Wolą.
Kiedy w roku 1921 Oleckie Towarzystwo Rolnicze (Landwirtschaftlichen Kreisverein Oletzko) miało obchodzić 100 - lecie założenia pomyślano aby w lesie na wschód od Chełch (Chelchen Wald) upamiętnić swego członka, który był znany i poważany nie tylko w okręgu oleckim ale i szeroko poza nim. Wspomnienie uwieczniono na prawie 3 metrowym granitowym obelisku, na którym wyryto napis: „Zum Andenken an Friedrich Seydel 1836- 1916” („Ku pamięci Friedricha Seydela 1836- 1916”).
Podczas potopu szwedzkiego Fryderyk Wilhelm uzyskał upragnioną niezależność Prus Książęcych od Polski i zaczął wprowadzać w swym kraju rządy absolutne. Gdy tylko weszły w życie układy welawskobydgoskie, na mocy których elektor stawał się suwerenem, i gdy zaczęto przenosić do Prus wzory absolutyzmu brandenburskiego Hohenzollernów, podniosły się ostre protesty przeciwko nowym rządom ze strony mieszczaństwa dużych ośrodków handlowych i szlachty pruskiej.
W granicznej puszczy zwanej Wielką Puszczą (Grosse Wildniss) w miejscu gdzie rzeka Lega wypływa z Jeziora Oleckie Wielkie jest wzniesienie otoczone wodami jeziora i rzeki. W tym dogodnym do obrony miejscu prawdopodobnie znajdowało się grodzisko pruskie. Pozostałości grodziska zaznaczone zostały na XVIII wiecznej mapie jako Alte Burglage.
Leśniczówka w Sedrankach - wspomnienia z lat młodzieńczych. Chciałbym przenieść się 60 lat w przeszłość (artykuł pisano w 1982 r. - przypis Admin_Olecko.info), do czerwca 1921 roku. W tym czasie nastąpiła nasza wielka przeprowadzka (miałem wówczas 6 lat) z Puszczy Rominckiej do Sedrank. Tam też mój ojciec, który był urzędnikiem leśnym, przejął jako swój rewir leśnictwo rejonowe w Sedrankach.