Klimat Pojezierza Mazurskiego - ogólnie surowy - w rejonie Olecka i na wschód od niego nazwać można "polskim niżowym biegunem zimna".
Promieniowanie słoneczne. Zróżnicowanie przestrzenne natężenia promieniowania słonecznego jest w Polsce znaczne i waha się od ponad 62,5 kcal/cm2 na rok (w Rzeszowie) do poniżej 52,5 kcal/cm2 na rok (w Białymstoku). Na terenie powiatu oleckiego przebiega równoleżnikowo w pobliżu miejscowości Babki Oleckie linia graniczna o wartości efektywnej energii słonecznej 52,5 kcal/cm2 na rok. Obszary położone na północ od tej linii otrzymują w ciągu roku 52,5- 55,0 kcal/cm2, część południowa powiatu nagrzewana jest słabiej.
Efektywność promieniowania słonecznego jest wypadkową długości dnia oraz przejrzystości atmosfery. W okolicach Gdyni latem dzień jest dłuższy aż o 1,5 godziny w zestawieniu z Cieszynem. Również Olecko, leżące w północnej części Polski, korzysta z dłuższego dnia, co nieco rekompensuje niedostatek ciepła. W porównaniu z Wrocławiem w Olecku od maja do lipca (mimo większego średniego zachmurzenia) czas trwania usłonecznienia jest o 0,7 godziny dziennie dłuższy; zimą różnica ta wynosi 0,4 godziny - ale na niekorzyść Olecka.
Stopień zachmurzenia wzrasta w miarę posuwania się na północ i wynosi średnio w kraju 6,4 (W skali 10-stopniowej: - 0" - niebo bez chmur, - 10" - zachmurzenie całkowite.), a w Olecku 6,5. Wiosną i jesienią średnie zachmurzenie w północnej części województwa białostockiego wynosi 6 stopni a jest niższe latem o 0,5, a zimą wyższe o 1,5 stopnia. Największe zachmurzenie obserwuje się w grudniu i listopadzie, najmniejsze - w maju i czerwcu. Liczba dni pogodnych (przy zachmurzeniu poniżej 2) wynosi w Olecku w ciągu roku 36 przy przeciętnej krajowej 45.
Temperatura powietrza. Termiczna charakterystyka naszego kraju obejmuje: izotermy - roku, stycznia i lipca, średnią temperaturę roczną oraz okresu wegetacyjnego, roczną amplitudę temperatury, liczbę dni mroźnych i z przymrozkami, daty wystąpienia pierwszych i ostatnich
przymrozków. Pod tym względem okolice Olecka są wyraźnie upośledzone w zestawieniu z innymi dzielnicami Polski.
Średnia temperatura roku jest niższa w Olecku o 2,8° C niż we Wrocławiu, a odpowiednie różnice wynoszą dla stycznia 3,7 oraz lipca 1,8 (tab. 1). Nawet w porównaniu z centralnymi rejonami Polski różnica w średniej temperaturze (na niekorzyść Olecka) wynosi: rocznie 1,9, w lutym, marcu i kwietniu 2,2- 2,5 stopnia.
Skrajne temperatury dla Olecka wynoszą: latem 34,0°C, zimą -36,4°C, tak więc maksymalna amplituda temperatury sięga tu 70,4°C.
Znaczne są też amplitudy dobowe, które w skrajnych wypadkach wynosiły dla Olecka w maju plus 31,2°C w dzień oraz minus 3,5°C w nocy (=34,7°C).
Z gospodarczego punktu widzenia ważna jest - szczególnie dla rolnictwa - znajomość długości okresów fenologicznych. W okolicach Olecka okresy: gospodarczy (ograniczony datami ze średnią temperaturą dzienną powyżej plus 3°C), wegetacyjny (odpowiednio - powyżej 5°C) i dojrzewania (powyżej 15°C) są o ponad miesiąc krótsze niż w południowo-zachodnich dzielnicach Polski, a zima (gdy średnia dobowa temperatura skrajnych dat 'utrzymuje się poniżej 0°C) jest w Olecku o ponad dwa miesiące dłuższa.
Dni z przymrozkiem (w których temperatura minimalna wynosi poniżej 0°C) jest w Olecku 139, w Suwałkach 138, Białymstoku 131, gdy tymczasem w Warszawie tylko 112, a w Świnoujściu nawet 80. Dna. mroźnych (maksymalna temperatura poniżej 0°C) jest w Olecku 57, tyleż w Białymstoku 'i 58 w Suwałkach, bardzo mroźnych (poniżej minus 10°C) w Olecku 6, w Warszawie - 3, a we Wrocławiu - l. Również pokrywa śnieżna utrzymuje się w okolicach Olecka przeciętnie 179 dni, to jest o ponad dwa tygodnie dłużej niż w Opolu czy Wrocławiu.
Skrócenie okresów, w których możliwe jest wykonywanie prac polowych, oznacza dla rolnictwa poważne spiętrzenie robót lub pogorszenie jakości ich wykonania; w obu wypadkach jest to - rzecz jasna - niekorzystne. Nawet na obszarze powiatu oleckiego różnice w długości okresu gospodarczego są znaczne. Na północny zachód od linii Borki - Kowale Oleckie wynosi on 220- 230 dni, a na południe od niej jest przeciętnie o 10 dni krótszy. Podczas gdy aa północny zachód od linii: Krzywe - Olecko - Drozdowo rolnicy wychodzą w pole w trzeciej dekadzie marca, to na południowy wschód od miej i na północno-zachodnich krańcach powiatu - dopiero na początku kwietnia. Wahania w długości okresu wegetacyjnego są mniejsze i nie przekraczają w zasadzie 5 dni (195- 200).
Skrócenie okresów, w których możliwe jest wykonywanie prac polowych, oznacza dla rolnictwa poważne spiętrzenie robót lub pogorszenie jakości ich wykonania; w obu wypadkach jest to - rzecz jasna - niekorzystne. Nawet na obszarze powiatu oleckiego różnice w długości okresu gospodarczego są znaczne. Na północny zachód od linii Borki - Kowale Oleckie wynosi on 220- 230 dni, a na południe od niej jest przeciętnie o 10 dni krótszy. Podczas gdy na północny zachód od linii: Krzywe - Olecko - Drozdowo rolnicy wychodzą w pole w trzeciej dekadzie marca, to na południowy wschód od miej i na północno-zachodnich krańcach powiatu -
dopiero na początku kwietnia. Wahania w długości okresu wegetacyjnego są mniejsze i nie przekraczają w zasadzie 5 dni (195- 200).
Tempo narastania masy roślinnej (decydujące o ilości i jakości uzyskiwanych plonów roślin uprawnych) pozostaje - jeśli nie ograniczają go inne czynniki - w prostej zależności od ilości ciepła dostępnego w okresie wegetacyjnym. Suma temperatur tego okresu wynosi dla Olecka około 23.80 °C, a dla Białegostoku 27.00 °C, co w latach niekorzystnych dla rolnictwa oznacza słabsze plonowanie pszenicy (wymagającej 20.00- 25.00 stopni Celsjusza w okresie wegetacji) czy ziemniaków (2200- 2800), a zawsze - buraków cukrowych (24.00- 28.00 °C). Niedostateczna ilość ciepła w jeszcze większym stopniu ogranicza produkcję sadowniczą i warzywniczą.
Opady. Pod względem wielkości opadów atmosferycznych powiat olecki można podzielić na trzy obszary: część północną do linii: Borawskie- Olecko- Mazury- Borki o najwyższych opadach (650- 700 mm rocznie); część południową o opadach rzędu 600- 650 mm; południowo-zachodni skrawek za linią: Wronki- Gąski- Kijewo, gdzie opady są najniższe w powiecie (550- 600 mm). W opisanym rozkładzie terytorialnym opadów widać wyraźnie ich związek z rzeźbą terenu oraz różnicujący wpływ dużych basenów wodnych.
Obok znajomości przeciętnych sum rocznych opadów ważne są też informacje o ich rozkładzie w ciągu roku oraz częstotliwości występowania.
Najwięcej opadów (ponad 40% sumy rocznej) występuje w miesiącach letnich (czerwiec - sierpień), na pierwszy kwartał przypada ich tylko 16%. Wynika to z dużego odsetka dni dżdżystych latem, ale istotne jest również i to, że najczęściej występują wówczas deszcze nawalne o opadzie ponad 10 mm. Znacznemu ich nasileniu towarzyszy zjawisko erozji wodnej, powodującej degradację gleb. Przyjmuje się, że obszar powiatu oleckiego należy do trzeciej klasy zagrożenia erozją, jednak lokalnie (np. na obszarze Wzgórz Szeskich czy nawet mniejszych, lecz równie spadzistych pagórkach) przybierać ona może znacznie większe rozmiary.
Deszcze nawalne współwystępują z burzami. Pod tym względem Olecko jest uprzywilejowane, gdyż burze nawiedzają jego okolice średnio 23 dni w roku.
W poszczególnych latach suma rocznych opadów waha się od 380 do 859 mm, co powoduje między innymi perturbacje w normalnej wegetacji roślin. Częstotliwość występowania miesięcy posusznych ocenia się la 30- 40% w całym powiecie. Pogłębia to niedostatki wilgoci, której brak wpływa szczególnie niekorzystnie na roślinność trwałych użytków zielonych, a nawet i zboża. Największe niedosyty wilgotności notuje się w maju i październiku. Zapasy wilgoci pozimowej w glebie są o 20- 50 mm niższe od optymalnych potrzeb roślinności naturalnej i uprawnej.
Charakterystyczną cechą późnej jesieni i początku zimy jest występowanie mgieł, szczególnie rano i wieczorem, oraz rosy (głównie w październiku i maju). Te dwa zjawiska atmosferyczne w pewnych warunkach łagodzą braki wody opadowej; ocenia się, że mogą dostarczyć one ilości wody równoważącej do 10% rocznej sumy opadów.
Wiatry. Urozmaicona rzeźba terenu oraz sąsiedztwo dużych obszarów wodnych od zachodu powodują częste występowanie wiatrów. Dni z ciszą jest w Olecku około 8,5% (podczas gdy np. w Bydgoszczy 16- 18%), a wiatry o szybkości 14- 17 m/sek. wieją tu przeciętnie 8 razy w ciągu roku (dla porównania: W Olsztynie - 3 razy). Wpływają one niekorzystnie na stan roślin uprawnych, zwłaszcza w połączeniu z gwałtownymi opadami oraz lokalnie - na glebach lekkich lub przesuszonych - stwarzają niebezpieczeństwo wystąpienia erozji wietrznej. Przeważają wiatry zachodnie i południowo-wschodnie (zimą) oraz południowo-zachodnie (latem).
Na podstawie: Olecko - z dziejów miasta i powiatu. Pojezierze, Olsztyn 1974 i i innych źródeł
Od najdawniejszych czasów Olecko (Margrabowa) znane było z największego rynku i najzimniejszego klimatu. Tu właśnie na wschodnich krańcach Mazur notowano najniższe temperatury spośród wszystkich miejscowości położonych na terenach do 1000 m nad poziomem morza.
1 kwietnia 1883 roku dzięki staraniom nauczyciela Pabsta do Olecka (Margrabowa) przeniesiono stację meteorologiczną (drugiego rzędu). Od tego czasu dokonywano regularnych pomiarów meteorologicznych. Margrabowę określano jako najzimniejsze miasto w Niemczech. Stacja meteorologiczna znajdowała się w pobliżu Szkoły Rolniczej (dzisiaj Szkoła Podstawowa nr 3 na ulicy Kolejowej). Niezbędne przyrządy otrzymano dzięki kontaktom z Centralnym Związkiem Gospodarstwa Wiejskiego dla Litwy i Mazur. Wyniki pomiarowe oleckiej stacji drukowane były w wystruckim czasopiśmie „Georgine” oraz w sprawozdaniach z działalności stacji meteorologicznej (Die Wetterstation der Landwirtschaftsschule zu Marggrabowa).
15 marca 1888 r. w Marggrabowej zanotowano -30,0°C., absolutne minimum temperatury (5 cm. nad ziemią). ("Meteorologische Zeitschrift", Herausgegeben im Auftrage der Oesterreichischen Gesellschaft für Meteorologie und der Deutschen Meteorologischen Gesellschaft, Redigirt, Von Dr. J. Hann - Wien, Hohe Warte, und, Dr. W. Köppen - Hamburg, Seewarte, Sechster Jahrgang, XXIV. Bd. der "Zeitschrift der Oesterr. Ges. für Meteorologie, 1889, Wien Verlag von Eduard Hölzel, Herausgeber Hugo Hölzel).
W czasach nam bliższych jako rekordową "zimę stulecia" zapamiętano surowa i długą zimę roku 1929, kiedy 9 lutego na termometrach stacji meteorologicznej w zanotowano - 42 stopnie C.
Jako pewną osobliwość warto odnotować, że 3 czerwca 1928 roku spadł tu śnieg na wysokość kilku centymetrów i pokrył zielone łąki i pola oraz rozwinięte liście drzew.
Podobnie niskie temperatury zanotowano w marcu 1940 roku -38,0 °C.
Średnia wieloletnia temperatura stycznia w powiecie ełckim wynosi - 4,2 st. w oleckim - 4,8 stopni C, a w gołdapskim lutego - 4,5 stopni C.
Rekordy temperatury, zwłaszcza w zimie, wcale nie pokrywają się z temperaturami średnimi - najniższa temperatura, jaką kiedykolwiek zanotowano w uchodzących za polski biegun zimna Suwałkach wynosiła - 32 °C - tyle samo, co w uważanym za "ciepłym" Wrocławiu.
Klimat (wg Rocznika Statystycznego woj. warmińsko-mazurskiego z 2001 roku)
Oprócz wymienionych już niskich temperatur należy wymienić znacznie więcej dni z przymrozkiem, w Olecku jest 139, podczas gdy w Warszawie 112, a w Świnoujściu - tylko 80.
Zabezpieczenie się przed mrozami, wiatrem i opadami wymagało już większego wysiłku. Związane było z koniecznością budowy solidnych domów mieszkalnych i budynków dla zwierząt gospodarskich. Długie i ostre zimy sprawiały, że troska o odpowiedni opał stanowiła jeden z podstawowych elementów ludzkiej egzystencji. Dostarczały go tradycyjnie okoliczne lasy. Drewno stanowiło przez długie lata podstawowy materiał budowlany i opałowy. W niektórych wsiach wydobywano torf, węgiel stanowił znacznie droższy materiał opałowy i na ogrzewanie nim mieszkań mogli pozwolić sobie tylko zamożniejsi. Byli i tacy, którzy zbierali susz leśny i z utęsknieniem wyczekiwali na mazurską wiosnę.
O mroźnych zimach świadczą wspomnienia mieszkańców:
W styczniu 1929 r. przez kilka dni padał śnieg, jakby natura chciała się przygotować na to, co miało nadejść, ponieważ chciała uchronić się przed lodowatą falą, która nadciągała z Syberii. Każdy dzień przynosił wtedy silniejszy mróz. Wielu patrząc na termometr każdego dnia uważało, że może jeszcze się pogorszyć.
Temperatury z dnia na dzień spadały coraz niżej i pewnego rano 9 lutego 1929 roku - osiągnięto punkt, w którym zawiodły termometry rtęciowe. Dzieje się tak, ponieważ rtęć krzepnie w temperaturze 38,83 stopni Celsjusza. Od tego momentu termometr rtęciowy nie działa prawidłowo. Mieszkańcy, którzy mieli termometr alkoholowy za oknem mogli odczytać najniższą temperaturę w Olecku - wynosiła - 42 stopnie.
Werner Bergengruen, Wspomnienia ciężkiej zimy 1928/29, Treuburger Heimatbrief nr 38.
Miniona zima była bardzo, bardzo mroźna i śnieżna. Termometr wskazywał -35 ° C w różnych dniach. Zaczęło się mniej więcej w połowie grudnia i mroziło nieprzerwanie do połowy marca. Przez wiele dni były ciężkie zamiecie śnieżne. 2 kwietnia gospodarz Schreiber z Szeszek odwiózł saniami żonę i dziecko na stację kolejową w Kowalach.
Gerhard Biallas, Wspomnienia z Szeszek z 1929 r., Treuburger Heimatbrief nr 34.
Najniższe zanotowane temperatury w stacji meteorologicznej to: 16 stycznia 1893 roku -36,4 ° C, 09 lutego 1929 roku -42,0 °C, w marcu 1940 roku -38,0 °C.
Na podstawie Treuburger Heimatbrief Nr. 25.
Tu notowano najniższe temperatury spośród wszystkich miejscowości położonych na terenach do 1000 m nad poziomem morza. Jako skrajne temperatury przyjęto dla Olecka – latem 34°C, a zimą -36,4°C; tak więc maksymalna amplituda temperatury wynosi tu 70,4°C.
Ch. Grigat: Die Geschichte des Kreises Treuburg. Treuburg 1938