Niedzielny poranek.

22.02.2010

 Podczas gdy większość ludzi przygotowywała się do obiadu, bądź leniuchowała sobie smacznie, kilku ambitnie przynajmniej tego dnia nastawionych ludzi pomyślało sobie: Tak! Zróbmy coś twórczego... Jak pomyśleli tak zrobili. Zebrali się o danej godzinie w wyznaczonych miejscu, z całymi akcesoriami, zaczynając od marchewek, a kończąc na drabinie. Początkowo pomysł był mniej rewelacyjny, gdyż chcieli utworzyć niewielkiego (miał wynosić okolo 2 metrów wysokości) stwora. Wspólnymi siłami dokonali czegoś wspaniałego, zarówno wspaniałego dla nich, jak i dla oczu mieszkańców tych starszych, jak i również tych młodszych...

Zapraszam do podziwiania tego "malutkiego" stworka, znajdującego się na szkolnym boisku Liceum Ogólnokształcącego.


Rose
 

 

 

 

 

 

Ostatnia aktualizacja: 22 lutego 2010 w@m

Drukuj Wydrukuj tę stronę