Odciążenie Augustowa kosztem innych miejscowości?

 08.01.2009 Odciążenie Augustowa kosztem innych miejscowości?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku chciałaby odciążyć Augustów i skierować część ruchu tirów na drogę biegnącą przez miejscowość Raczki, czytamy w "Naszym Dzienniku".
 

Wniosek w tej sprawie został już skierowany do zarządu województwa podlaskiego. Przeciwni są mieszkańcy Raczek i innych miejscowości leżących przy tej trasie, ponieważ obawiają się tego co od lat doskwiera augustowianom: zagrożenia wypadkami, hałasu i spalin. Mieszkańcy argumentują, że droga wiodąca przez Raczki ma zaledwie 5,5 metra szerokości, a jej nawierzchnia jest w fatalnym stanie. W w razie decyzji o skierowaniu tirów na drogę przez Raczki już dziś zapowiadają protesty.
[2009-01-08 WPROST]

08.01.2009 Ekspertyza w sprawie obwodnicy Augustowa później

Do 15 stycznia 2009 roku firma DHV przedłużyła termin na przekazanie GDDKiA uzupełnionej ekspertyzy na temat wariantów przebiegu obwodnicy Augustowa.
Uwagi do raportu sporządzonego przez DHV zostały firmie przekazane przez GDDKiA w piątek 12 grudnia. Zastrzeżenie GDDKiA dotyczą braków w ekspertyzie, w stosunku do wymagań postawionych w przetargu. Termin uwzględnienia uwag został ustalony na piątek 19 grudnia, jednak firma DHV z uwagi na rozległość uzupełnień poinformowała GDDKiA o wykonaniu poprawek w późniejszym terminie.
Uzupełniony raport zostanie przekazany przez GDDKiA do służb Ministra Środowiska (Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska).
Ekspertyza została zlecona w połowie roku w wyniku uzgodnień Okrągłego Stołu powołanego do sprawy obwodnicy Augustowa.

[22.12.2008 http://www.gddkia.gov.p]

13.01.2009r. Nie będzie drogi przez Rospudę

GDDKIA ZERWAŁA UMOWĘ Z FIRMĄ BUDOWLANĄ
GDDAiA zerwałą umowę z firmą budującą obwodnicę Augustowa
TVN24Nie powstanie obwodnica Augustowa przez dolinę Rospudy. Ani, przynajmniej w najbliższym czasie, przez alternatywną trasę. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zerwała umowę z firmą, która miała ją budować - pisze "Dziennik".
Według gazety, ta decyzja odsuwa w bliżej nieokreśloną przyszłość powstanie drogi, a dodatkowo może kosztować Skarb Państwa kilkadziesiąt milionów złotych odszkodowań dla wykonawcy.

Zerwanie przez GDDKiA umowy z Budimeksem jest konsekwencją decyzji ministra środowiska w rządzie PiS Jana Szyszki o przebiegu trasy. Uznał on, że autostrada nie będzie miała wpływu na przyrodę i zezwolił na rozpoczęcie prac. Jednak na początku grudnia 2007 r. sąd administracyjny unieważnił jego decyzję. Po kolejnym roku nakazał Budimeksowi całkowite wstrzymanie robót.

A urzędnicy GDDKiA tłumaczą, że nie mieli innego wyjścia, jak tylko zerwać umowę.

Będą kary?

W kontrakcie był jednak zapis o karach za odstąpienie od umowy. To 40 mln zł. - Będziemy negocjować z Budimeksem ten punkt, bo uważamy, że w zerwaniu umowy nie ma naszej winy - mówi rzecznik GDDKiA Andrzej Maciejewski. Rospuda: reaktywacja?
Jak ostatecznie przebiegnie trasa obwodnicy Augustowa? Do połowy stycznia... czytaj więcej »

Decyzja dyrekcji dróg dziwi szefa Obywatelskiego Komitetu Wspierania Budowy Obwodnicy Augustowa. - Interesem publicznym w tym wypadku jest budowa drogi. My giniemy pod kołami tirów, które rozjeżdżają nasze miasto - mówi "Dziennikowi" Bogdan Dyjuk.

Nowy wariant obwodnicy jest wciąż nieznany. Dopiero, kiedy analiza będzie gotowa, minister środowiska podejmie ostateczną decyzje w sprawie jej przebiegu. Dotąd z 17 kilometrów proponowanej trasy wybudowano zaledwie cztery.

kaw/mlas, TVN24

Ostatnia aktualizacja: 24 stycznia 2009 w@m

Drukuj Wydrukuj tę stronę