19.10.2007
Według rankingu Wojewódzkiej Komendy Policji w Olsztynie oleccy policjanci
zajęli drugie miejsce w województwie. Pierwsze miejsce zajęła policja
elbląska.
Tym większy to sukces, że w chwili obecnej siedem etatów w komendzie jest
nieobsadzonych, pięć osób jest na długotrwałych zwolnieniach lekarskich,
czterech policjantów podwyższa swoje kwalifikacje w szkołach policyjnych, a
od dwóch do czterech osób znajduje się codziennie na urlopach lub
zwolnieniach lekarskich. Wynika z tego, że codziennie brakuje dwudziestu
osób. Jest to prawie jedna trzecia jednostki. W tym kontekście zajęcie
drugiego miejsca jest bardzo cenne i pokazuje ofiarność i zaangażowanie
policjantów.
„Wiąże się to również ze sprawą postrzegania przez olecczan obecności
policji w mieście" - stwierdził podczas konferencji prasowej komendant Rafał
Klauza.
W najbliższych dniach olecką policję zasili na okres dwóch tygodni czterech
funkcjonariuszy z oddziałów prewencji Komendy Wojewódzkiej. W listopadzie i
grudniu ma być podobnie. Jednak są to działania doraźne i jedynym rozsądnym
rozwiązaniem byłoby zwiększenie zatrudnienia. Jednak... zbyt wysokie
wymagania stawiane kandydatom ograniczają możliwości w tej dziedzinie. Na
przykład na 200 chętnych, którzy zgłosili się na egzaminy, zdało tylko
DWÓCH.
Komendant wiele obiecuje sobie po zmianach, jakie mają zajść w systemie
naboru do policji. Przede wszystkim nabór będzie prowadzony ciągle. Będą
dodatkowe punkty: za wyższe wykształcenie, szczególnie kierunki: prawo,
administracja i informatyka, możliwość powtarzania testów sprawnościowych.
Dobrym rozwiązaniem, według komendanta R. Klauzy, byłoby włączenie się władz
miejskich w opłacanie służb ponadnormatywnych, czyli po prostu opłacanie
godzin nadliczbowych za służbę na patrolach.
|
Jedenaście mierników stosuje Komenda Wojewódzka oceniając pracę
policjantów. W wykrywaniu sprawców przestępstw kryminalnych policjanci z
Olecka zajęli czwarte miejsce.
W takich kategoriach działań, jak: wykrywanie sprawców kradzieży,
sprawców włamań oraz sprawców kradzieży samochodów (wraz z Ełkiem)
policja nasza zajęła pierwsze miejsce. Pierwsze miejsce mają też w
rankingu wykrywalności sprawców pobić, ale już szóste w wykrywaniu
sprawców rozbojów. Te odległe miejsce nie świadczy jednak o skuteczności
policji. Są to dane statystyczne, a jeśli w ciągu tych dziewięciu
miesięcy branych pod uwagę były trzy rozboje i sprawców dwóch wykryto,
to miejsce z tego tylko względu może być odległe. Statystyczne 87,5% nie
jest wcale złe. Tam, gdzie było dziesięć takich zdarzeń i wykryto
sprawców dziewięciu -plasuje powiat na wyższym miejscu w takim
wybiórczym rankingu. Na całe szczęście w rywalizacji między komendami
brana jest pod uwagę profilaktyka.
Jeśli o profilaktykę chodzi, to na terenie powiatu dość poważnie zmalała
ilość zdarzeń, które notuje policja. Jest to liczba w porównaniu z
rokiem poprzednim o 250 mniejsza.
„To tylko dzięki zaangażowaniu policjantów udało się osiągnąć tak wysoką
pozycję" - chwali swych podwładnych Komendant R. Klauza.
Na statystyki policyjne ujemnie wpłynęła ilość drogowych wypadków, w
których zginęli ludzie.
„Jest to problem wynikający być może po części z tego, że mamy zbyt mało
ludzi. Myślę jednak, że wynika on z brawury kierowców. Alkohol też jest
przyczyną. Przyczyną wypadku, gdzie zginęły dwie osoby, był alkohol. Co
można powiedzieć
o młodym człowieku, który wyprzedza inny pojazd na podwójnej ciągłej, na
zakręcie w Doliwach? I dziwi się jeszcze, że ktoś mu wyjeżdża z
przeciwka!? W tym konkretnym przypadku nikt nie zginął. Policja jednak
na taką sytuację wpływu nie ma. Potrzebne jest wykształcenie
społeczeństwa.
Będziemy teraz częściej nadzorować ruch drogowy. Będziemy brali radar z
Ełku i szybkość będzie sprawdzana kaskadowo. Czyli dwa kolejne punkty
kontroli szybkości ręcznym radarem i na końcu ten z Ełku. Na jednym
odcinku będzie można zarobić 21 punktów i stracić prawo jazdy. Musimy to
robić, bo inaczej kierowców nie nauczymy. Radar z Ełku będziemy starali
się wypożyczać co najmniej raz na tydzień"
- opowiada R. Klauza.
Problemem dla ruchu drogowego stają się rowerzyści. Znacznie wzrosła
liczba zatrzymanych za jazdę po spożyciu alkoholu. Również trzeźwy,
jadący wieczorem lub nocą, rowerzysta staje się zagrożeniem. Często
kierowca zauważa jadącego bez świateł dopiero na kilka metrów przed
pojazdem. Rozwiązaniem byłby jakiś przepis nakazujący poruszanie się w
kamizelkach z naklejonymi znakami odblaskowymi.
Policjanci w ciągu takiego samego okresu w roku ubiegłym wypisali 2686
mandatów. W 2006 wypisali je na sumę 332 tysięcy złotych. 640 mandatów
wypisano za zakłócanie porządku publicznego, 281 za picie alkoholu w
miejscach publicznych, reszta zaś za wykroczenia w ruchu drogowym.
Szczególnie ostro policjanci w Olecku traktują osoby jeżdżące bez
zapiętych pasów bezpieczeństwa, za przewożenie dzieci bez fotelików lub
jeżdżących zbyt szybko.
Oleccy policjanci do końca września przeprowadzili 3321 interwencji. W
analogicznym czasie w roku 2006 takich interwencji było 2886.
Interwencje te dotyczą różnego rodzaju zgłoszeń, między innymi
wykroczeń, kłótni rodzinnych, sprawdzenia osób zachowujących się
podejrzanie itd.
„Tygodnik Olecki" nr 41 (510)
|