Wizyta w Niemczech

01.10.2004

 Od 2 do 5 września burmistrz Wacław Olszewski wraz z przedstawicielami mniejszości niemieckiej z Olecka przebywał w Nienburgu na zaproszenie Stowarzyszenia Treuburczyków. Trzeba zaznaczyć, że całkowite koszty pobytu naszej delegacji pokryli Niemcy. Burmistrza Wacława Olszewskiego, Zdzisława Bereśniewicza oraz przedstawicieli mniejszości niemieckiej zaproszono na doroczny zjazd Stowarzyszenia Treuburczyków, który tym razem odbył się w Nienburgu. Stowarzyszenie grupuje byłych mieszkańców powiatu oleckiego z czasów sprzed drugiej wojny światowej. 
W spotkaniu uczestniczyło około 270 osób. Delegacja olecczan została bardzo mile przyjęta. Burmistrz podczas wystąpienia zaprosił Treuburczyków do odwiedzania miasta, a Stowarzyszenie do bliższej współpracy z władzami i samorządem Olecka. 
Podczas oficjalnego spotkania przyjaciel Olecka, szef Stowarzyszenia Treuburczyków dr Matee wygłosił mowę potępiającą poczynania niektórych ziomkostw niemieckich. Określił owe żądania jako niepoważne i bezpodstawne. Spotkała się ona z aplauzem zebranych tam członków Związku Treuburczyków. 

Wystąpienie pokazało, że to Stowarzyszenie definitywnie odcina się od postawy roszczeniowej wobec Polaków.
Podczas wizyty została poruszona sprawa utworzenia muzeum, które miałoby zobrazować wspólną historię tych ziem. Bardzo ważnym czynnikiem do wyjaśnienia wszystkich zawiłości historycznych byłoby również utworzenie wspólnego archiwum, które mieściłoby się w starym ratuszu w Parku Centralnym. Swego czasu Treuburczycy zgłosili burmistrzowi poprzez Zdzisława Bereśniewicza gotowość przekazania wszystkich dokumentów będących w ich posiadaniu. Powstanie wspólnego archiwum byłoby ewenementem w dotychczasowej historii polsko-niemieckiego pojednania. Jest możliwość również podpisania umowy w tym zakresie, na mocy której strona niemiecka partycypowałaby w kosztach tego przedsięwzięcia. 

 


Dr Matee z  burmistrzem w 2002 r.

Burmistrz zaapelował do strony niemieckiej o wzbogacenie archiwum w pamiątki, które są jeszcze w posiadaniu rodzin Treuburczyków.
Delegacja zwiedziła również muzeum w Nienburgu. Jest ono poświęcone ziemiom utraconym przez Niemcy w wyniku II wojny światowej. Zbiory pochodzą głównie z Prus Wschodnich i Śląska. Nie jest to jednak muzeum polityczne. Jego zbiory to głównie pozycje etnograficzne: stroje, sprzęty domowe, przykłady budownictwa regionalnego. 
Nienburg to małe miasteczko leżące pomiędzy Hanowerem, a Bremą. Leży nad Wezerą. Tamtejsze gminy podpisały umowę o zbudowaniu ścieżki rowerowej wzdłuż tej rzeki. Jest to trasa licząca łącznie około 200 kilometrów. Realizacja tego przedsięwzięcia doprowadziła do rozwoju turystycznego tamtejszego regionu. Wzdłuż trasy wyrosły jak grzyby po deszczu restauracje i stanice. Tak więc delegacja mogła naocznie stwierdzić celowość inwestycji pt. “Wiewiórcza ścieżka”. Dalszy rozwój infrastruktury turystycznej i tras rowerowych w naszym regionie może również doprowadzić do takiego rozwoju turystyki. Trzeba tylko pragmatycznego i celowego działania wszystkich, którzy takie przedsięwzięcie chcą realizować. 

(M)

 

 

 

 

Ostatnia aktualizacja: 01 października 2004 w@m

Drukuj Wydrukuj tę stronę